Wczorajszy koncert Mandarynkowej Ekipy w Warszawie naładował mnie do tego stopnia, że musiałem przelać te wrażenia na dźwięki :) Jako że ten utwór zawsze mnie bardzo inspirował (w zasadzie cała płyta jest świetna) postanowiłem nagrać coś co by posiadało namiastkę tego klimatu. Co wyszło z tego (kilka potknięć nie dało się uniknąć, bo to pierwsze szlify) zresztą posłuchajcie sami :) Pozdrawiam. Yesterday's concert Tangerine Dream in Warsaw has charged me so much that I want to make some similar sounds :)
Hide player controls
Hide resume playing