Po niezbyt udanym otwarciu zimowej ligi feederowej, musiałem wrócić nad kanał w Połańcu. Wnioski z pierwszego występu zastały wyciągnięte, zaś ja liczyłem na wędkarski odkupienie. Udało się ono w 100% bo te zawody wygrałem. Zobaczcie co zmieniłem w swoim łowieniu i jak wyglądał przebieg całych zawodów.
Hide player controls
Hide resume playing