Szanowni Państwo, Z racji tego, że od lat mówię o życiu i śmierci (fizycznej, bo nasze wewnętrzne światło jest nieśmiertelne) zgłaszają się do mnie ludzie, którzy przeżyli przeróżne tragedie związane ze śmiercią bliskich. Nie ma dla mnie wątpliwości, że najbardziej bolesna jest utrata dziecka. Takie wydarzenie potrafi zniszczyć życie całej rodziny. Dziś chcę Państwo przedstawić moją telefoniczną rozmowę z taką osobą. Nastoletni syn tej kobiety bawił się w upiorną zabawę popularną kilka lat temu wśród młodych ludzi, która tym razem zakończyła się tragicznie. Tajemnicę okoliczności tego tragicznego zdarzenia poznała ona dopiero rok po jego śmierci, kiedy duch syna zdecydował się odwiedzić jej rodzinę w wigilię. Jako medium mia
Hide player controls
Hide resume playing