Myvideo

Guest

Login

06. Krvavy- Listy ze Schroniska nad Okiem Zym i Gorszym / Przeczywisto 2015

Uploaded By: Myvideo
1 view
0
0 votes
0

Wszystkie płyty dostępne do kupienia: Tekst: Na cóż mi potrzebny jest stały meldunek Kiedy nie wiem gdzie jestem i jaki kierunek Obrać mam ze skóry, by gdziekolwiek się dostać Może tkwię w pokoju, lecz zamknięty od środka Mam czy też nie mam, czy to, kurwa, coś oznacza W jakich kręgach się obracam, jak przewidział Dante Tylko i tylko na dnie odnajdę swoją zgubę Choć się łudzę, że niżej upaść już nie umiem Czy ktoś pytał mnie o zdanie, gdy przydzielał kwaterę Pustą jak oczy szczere moich poprzedników Mebli tu bez liku, choć kiepska aranżacja głębi Chciałaby powiesić mnie wśród nich na boazerii Siedziała tam kobieta z nagimi plecy Mówiła coś od rzeczy o powinności rzeczy I bytów - jakby tu, bez pobudek egoizmu Nie postradać zmysłów Chciałbym mieć już ponad czterdzieści lat Przejść drogi szmat i przeżyć samego siebie Może wiedziałbym cokolwiek, o sobie jak o plewie jak oddzielić się od ziarna, by upaść tuż na ziemię I mieć grunt pod nogami, co się jawi podwaliną Nie chadzać już nigdzie, nawet wiedząc, że inni idą Żlebem a nie grzędą, może ich wydobędą, może nie ma tego złego co nie wyszło by na gorsze

Share with your friends

Link:

Embed:

Video Size:

Custom size:

x

Add to Playlist:

Favorites
My Playlist
Watch Later