Kompozycja opowiada historię mężczyzny, który pewnego „samotnego, niedzielnego poranka” napotkał tajemniczą kobietę „o długich włosach, powiewających na zimowym wietrze”. Mężczyzna od dawna toczył walkę, której „nie mógł wygrać”, rozsiewając wokół siebie zniszczenie. Pragnął zniszczyć ludzi, którzy „walczą i zabijają swoich braci”, nie zważając na „miłość ani Boga”. Przygnębiony daremnością swoich wysiłków błaga kobietę o wsparcie, prosząc, aby dała mu „rumaki, którymi stratuje swoich wrogów”. Człowiek ten nie zdawał sobie jednak sprawy, że w ten sposób zrównuje się z własnymi nieprzyjaciółmi, powielając popełniane przez nich grzechy. Nie mógł zwalczyć nienawiści po
Hide player controls
Hide resume playing