Usta -- szczypnięcia -- biodra -- łyknięcia Nic nie sugeruję Łagodnie wykonujesz moje polecenia Zdemoralizujesz się- nigdy ci w tym nie przeszkodzę Zdejmuj spodnie, trzymaj łapy przy sobie Tańcz, przystojniaku, i nie bądź nieudolny, głąbie Gówno mnie obchodzi czy upadniesz, plunę gównem na twoją duszę Nienawidzę cię całego, bo znam cię całego Nie potrzebuję twego tandetnego dowcipu Po prostu uwielbiam twoje zwinne mięsko Pieprz mnie i zjedz moje gówno I bądź pierwszy na mojej liście fr
Hide player controls
Hide resume playing