Guest
Dodam pierwszy jakiś dłuższy opis do tracku. W środę siedziałem do późnych godzin wieczornych, a dla niektórych wczesnych godzin porannych na kompie, standardowo: facebook, youtube i wszystko fajnie. Napisałem do Szyszki, który o dziwo był wtedy online. Okazało się, że robi to samo czyli lata po Youtube i słucha rapu. Powymienialiśmy się linkami, gadka weszła na freestyle. Obaj stwierdziliśmy, że Freestyle na Facebooku jest słabą opcją, ale podesłałem mu bit i zaczęliśmy coś kleić. Tak o to powstał ten nume
