Prawie 3 miliony ptaków idzie do gazu. Państwo jest niewydolne w walce z ptasią grypą. Nie ma dwutlenku węgla do gazowania zwierząt, brakuje rąk do pracy – nie ma ludzi do wynoszenia ptaków. MON odmówił pomocy wojska. Dlatego te chore indyki zdychają w męczarniach. Nie wiadomo czy rolnicy dostaną odszkodowania. Po prostu dramat.
Hide player controls
Hide resume playing