Cienkie ciasto, dużo farszu, jak dla mnie najlepsze w gorącym barszczyku... Można też podać je -mniej świątecznie i z innej okazji- podsmażone lub ugotowane, ale polane sosem czy roztopionym tłuszczem ze skwarkami. W każdej wersji smakują bardzo dobrze, ale przyznam, że najbardziej lubię je z gorącym barszczem. I z barszczem lubię także uszka grzybowe, ale te już pokażę może w przyszłym roku;) Składniki i przepis:
Hide player controls
Hide resume playing