Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przeprowadził spotkanie w sprawie rozwoju białoruskiego przemysłu. Sytuacja w całej branży rozwija się dobrze, ale nie jest to powód, aby spocząć na laurach, oświadczył szef państwa. „ Produkcja stale rośnie od kilku lat. W ubiegłym roku przemysł wyeksportował rekordowe 6,5 miliarda dolarów, co jest rekordem ostatniej dekady. Nie jest to jednak powód, by spocząć na laurach i myśleć, że zrobiliśmy już wszystko”. Głowa państwa podkreślił, że w żadnym wypadku nie należy się rozluźniać i należy wykonać wszystkie zadania związane z produkcją i sprzedażą towarów. Główne obszary rozwoju białoruskiego przemysłu zostały określone na rozszerzonym kwietniowym spotkaniu. Zadania pozostają takie same, podkreślił Prezydent. „Naszym głównym celem jest dywersyfikacja eksportu. Możemy zrobić wszystko, ale najważniejsza jest sprzedaż. Jest popyt na nasze produkty. Są też państwa, które są gotowe kupować nasze produkty” - powiedział białoruski przywódca. „Naszymi głównymi partnerami są Rosja i Chiny. Są to nasi tradycyjni partnerzy. Są naszą „kotwicą”. Jesteśmy zakotwiczeni. A jeśli ktoś myśli, że „opuścimy Rosję i Chiny, a jutro zostaniemy powitani z otwartymi ramionami” - to bzdura. Tak, jesteśmy małą gospodarką eksportową. Ale trzeba zdać sobie sprawę, że chodzi o miliardy dolarów. Konkurencja jest poważna, a z naszymi towarami nikt się nas nigdzie nie spodziewa. Dlatego Rosja i Chiny, zwłaszcza Rosja, to nasz tradycyjny rynek. Gospodarka - nie ma od tego ucieczki” - podkreślił Aleksander Łukaszenka. Głowa państwa zauważył, że Białoruś z powodzeniem rozwija stosunki z innymi zaprzyjaźnionymi krajami, a kontakty z Unią Europejską nie są tracone. „To są nasi sąsiedzi - Unia Europejska. Musimy znaleźć sposoby współpracy z nimi. Jeśli oni muszą coś kupić, a my chcemy to sprzedać na ich rynku, to jest to interes korzystny dla obu stron” – zauważył Prezydent. „Bez względu na to, jak politycy będą próbowali wznosić bariery, jeśli biznes tego potrzebuje, znajdzie się sposób na wejście na określone rynki”. Podczas spotkania Aleksander Łukaszenka szczegółowo omówił współpracę z krajami dalekiego łuku: Azją, Afryką, Ameryką Południową i Łacińską. „Zgodziliśmy się, że nigdy nie należy wkładać jajek do jednego koszyka. Im więcej koszyków, tym lepiej. Dlatego właśnie powstał daleki łuk” - przypomniał. Głowa państwa podkreślił, że dziś nikt nie kwestionuje, że przyszłość należy do Afryki. I na tym kontynencie Białoruś ma kilka punktów wsparcia: na południu są Zimbabwe i Mozambik. „Znają nas, cenią i są gotowi z nami współpracować” – powiedział Prezydent. Na zachodnim wybrzeżu Afryki Białoruś ma także partnerów, na przykład Gwineę Równikową i Nigerię. Nawiasem mówiąc, nie tak dawno temu Aleksander Łukaszenka spotkał się z pierwszą damą Nigerii. Ten kraj jest bardzo zainteresowany rozwojem stosunków z Białorusią. „Tradycyjnie mamy doskonałe stosunki z Egiptem i Algierią” – powiedział głowa państwa o naszych partnerach w Afryce Północnej. Białoruś jest dobrze znana na Bliskim Wschodzie, w krajach azjatyckich i innych regionach. Również wznowiono powiązania handlowe i gospodarcze z krajami Ameryki Łacińskiej. Niedawno delegacja rządowa z Białorusi odwiedziła Wenezuelę, Nikaraguę i Kubę. „Dobrze, że zrealizowaliśmy ten pomysł. Stosunek do nas nie jest tam zły” - zauważył Prezydent. - Musimy być bardziej aktywni w kierunku Brazylii. To ogromny kraj, wpływowy politycznie i potrzebują tego, co chcemy im sprzedać.“ Aleksander Łukaszenka zwrócił także uwagę na fakt, że przystąpienie Białorusi do Szanghajskiej Organizacji Współpracy otwiera zupełnie wyjątkowe możliwości promocji wyrobów przemysłowych do krajów SOW. „I te obszary muszą być szeroko zagospodarowane” – wymaga głowa państwa. Oprócz bezpośredniej sprzedaży wyrobów przemysłowych Prezydent odrębnie poruszył kwestię tworzenia centrów usług i szkolenia personelu. Bez tego – podkreślił – nie da się budować długotrwałych więzi gospodarczych. „Centra szkoleniowo-usługowe, a potem lokalizacja, utworzenie własnych zakładów produkcyjnych – to niepowtarzalna szansa, aby na poważnie i na długo zawitać do odległych regionów. Tym bardziej że mają coś do zaoferowania Białorusinom” – powiedział Aleksander Łukaszenka. Dołącz do nas w mediach społecznościowych: YouTube POL: TikTok POL: @radiobelarus?is_from_webapp=1&sender_device=pc Facebook POL: Facebook RUS: Facebook ENG: Instagram: Telegram: Rumble: Nasza strona internetowa:
Hide player controls
Hide resume playing