Ucichł wiatr, morze śpi w blasku gwiazd. Wspomnę znów miłość swą w taki czas. Trzecia miłość żagle Smukły miała kształt, ostro szła na wiatr: Moja łódź, pierwsza łódź - miłość ma. Każdy, kto kocha wiatr, wie jak jest, Kiedy już z oczu nam ginie brzeg. Wiatr na wantach gra, morze rusza w tan, Kiedy kil znaczy ślad pośród pian. Na skrzydłach żagli w brzask płyniemy tak. Po stromych rzeźbach fal płyniemy tak. Wtopieni w zieleń mórz ze światłem dnia. Szaleni wiatrem, co nam scherzo gra.
Hide player controls
Hide resume playing