Gdy ujrzała go był maj, pachniały bzy w twarz uderzył wiatr stanęły w oczach łzy on uśmiechnął się i podniósł dłoń spojrzeniem przywołał ją do siebie ujęła jego dłoń, ścisnęła mocno gdzieś w oddali ptak wzniósł pieśń radosną czy to wiosny czar czymiłosny żar sprawiły to..... ref: że ona robi loda mu, bo umi robi loda mu bo lubi to robi loda mu jakie to piękne jest robi loda mu bo umi robi loda mu bo lubi to robi loda mu, a w okół kwitną bzy Ciepłem swoich warg, ogrzała go całego on palce w jej włosy wplótł i spojrzał w niebo w welurze jego ud znalazła schronienie swe i radośc przed końcem drogi tej, nie czuł już lęku wcale cytować zaczął więc Getego w orginale po chwili białym bzem udekorował włosy jej ref: bo ona robi loda mu bo umi..
Hide player controls
Hide resume playing