Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro). Myślą, mięśniem, czynem, mówmy krótko. Razem jesteśmy w stanie ruszyć z posad głazy. Don, Drużyna A, Liber, Kris - brońmy szansy dziś. LIBER: (Dziś) ten, jutro tamten jest pierwszy, dzierży berło. (A my) w ciemno idziemy drogą codzienną. Zgrają partię, nową partię a naród szarpie i niewielu z nich mówi o zwycięskiej szarfie. Reszta patrzy na teatrzyk, reszty się strzeżcie, walczymy razem dziś o szczęście. I przy Dnieprze niech to słowo wesprze was, pozdrowienia z Polski - Drużyna A. KRIS: Zrzucę jarzmo tych co mnie drażnią narzucając mi niewolę każdą. Wolę własne pasmo chyba to jest jasne, że nie zgasło światło w sercu. Przez kłamstwo oszczerców, oni stoją na kobiercu z diabłem i mówią mu, że padłem im do stóp. Jednak próg w mojej dłonie mówi, że mam dług w stosunku do nich, bracia - Bóg nas chroni, sprawy słusznej. Jeśli teraz nie naprawisz czegoś, nie zrobisz tego później (nie zrobisz później). REF. Razom nas bahato, nas ne podołaty /x4 DUŻE PE: Przy mikrofonach nie myślę o milionach, ja myślę o tym czego jeszcze można dokonać, wiesz. Nie muszę tu zarobić tyle co Comarch, natomiast chcę ratować życie jak Monar. Gdy na salonach dzielą świat na
Hide player controls
Hide resume playing