Gdyby życie Sengoku Nadeko było wychodzącą serią mangi i czytałabym ją od pierwszego rozdziału do ostatniego, piętnastego, to na pewno pomyślałabym: osobowość protagonistki zmienia się co chwilę. Taki jest już los każdej serii, która trwa zbyt długo. Ale może prawdziwym fanem jakiejś serii jest się właśnie pomimo takich nieścisłości?
Hide player controls
Hide resume playing