Guest
#DaNON #smutek miłość Choć bliny zostaną już zawsze a przecież miało być pięknie to już jako trzydziestolatek z pięć razy zjeżdżałem na serce. Oślepnij na cycki i dupe bo szczęśliwy finał nigdy nie przyjdzie gdy podchodzisz do tego fiutem. #DaNON #Smutny #Rap TEKST 1. Uwierz mi kur.. dziewczyno że bez Ciebie to dopiero wreszcie odżyłem, dzisiaj zasypiam normalnie i nie myślę co mi za chwilę wywiniesz. Wracam powoli do ładu bo świat rozjeb..łaś mi jak wielkie lustra, zbieram do dzisiaj kawałki, a ręka pocięta, no taka nauczka. Choć blizny zostaną już zawsze, a przecież miało być pięknie, to dzisiaj już jako trzydziestolatek z pięć razy zjeżdżałem na serce. Nie chce więcej się mylić, choć choć chyba przyciągam złe damy bo ciągle mi coś się pierd.i choć wcale nie jestem pijany. Dlaczego nie biegnę maraton, dlaczego nie razem do mety, epizod goni epizod i po związku w trzy miechy. Jak klątwę by rzucił ktoś z boku, a przecież skrzywdziłem wielu za życia, to dzisiaj męczę się solo i wiem jak to jest umierać bez picia. Wylałem łez wiele w ukryciu, pomimo że jestem facetem i nie ma uwierz na to twardzieli, gdy ktoś kończy Cię sms- em. Czarny wrzesień do września i rok pęka cały w żałobie, I kur.a pomimo ze boli to ciągle myślę o Tobie. Ref. Boże powiedz mi czemu świat mnie razi prądem Boże daj mi żyć, proszę weź mi zapal słońce Ja już nie chcę stać, odgoń chmury bo już zmokłem Ile to ma trwać przecież dawno już dorosłem 2. Miłość jest prosta w teorii, powiedział mi kiedyś Jerzy na boku myślałem że gada głupoty, stary kawaler co nie miał polotu. Kup sobie najpierw roślinkę, dbaj i wychoduj z niej jakieś życie potem kup sobie psa, dbaj opiekuj i kochaj nad życie. Wtedy poszukaj kobiety, oślepnij na cycki i dupę bo szczęśliwy finał nigdy nie przyjdzie gdy podchodzisz do tego fiutem. Upadłem na beton przez szlaufy, bo chciałem więcej niż dają, a dzisiaj sam babram się na dnie a te ponoć już wyszły za mąż. Kobiety są z Marsa, mężczyźni z Wenus, ja chyba przybyłem spoza układu, bo niby wszystko wiem tak z teorii a życie mnie ciągle depcze na zabój. Stop - nie chce walczyć już tu z powietrzem Stop - nie chce - nie chce ! Ref. Boże powiedz mi czemu świat mnie razi prądem Boże daj mi żyć, proszę weź mi zapal słońce Ja już nie chcę stać, odgoń chmury bo już zmokłem Ile to ma trwać przecież dawno już dorosłem
