Jadą wozy kolorowe taborami jadą wozy kolorowe wieczorami może z liści spadających im powróży wiatr cygański wierny kompan ich podróży zanim ślady wasze mgła mi pozasnuwa odpowiedzcie mi Cyganie jak tam u was jest U nas wiele i niewiele bo w sam raz u nas czerwień, u nas zieleń, cień i blask u nas błękit, u nas fiolet, u nas dole i niedole ale zawsze kolorowo jest wśród nas Jada wozy kolorowe taborami ej, Cyganie, tak bym chciała jechać z wami będę sobie mieszkać kątem przy muzyce będę słuchać opowieści starych skrzypiec ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno co mi dacie, żeby już nie było smutno mi?
Hide player controls
Hide resume playing